Ten kierowca to jakiś wariat. Wyprzedza agresywnie, hamuje przed maską, odgraża się stojąc na pasie obok, śledzi po mieście (!) wisząc na zderzaku. Ostrzegam przed nim innych kierowców.
Parkuję na miejscu dla osób z niepełnosprawnością, załatwiam sprawę na mieście, wracam do auta a ktoś sobie zaparkował obok, na tym samym miejscu jednosamochodowym, ale stwierdził że się zmieści zostawiając mi jakieś 20cm na wejście do auta, z niepełnosprawnością...
Jechałem na rowerze, zamierzałem skręcić w lewo, tym samym zjechałem do lewej krawędzi jezdni i z dużym wyprzedzeniem sygnalizowałem zamiar skrętu ręką. Idiota z tego samochodu nie mógł poczekać trzech sekund i musiał wyprzedzić, przez skrzyżowanie, na podwójnej ciągłej, bez zachowania bezpiecznej odległości, o kierunkowskazie nawet nie wspomnę. Jedna lub dwie sekundy później i mogło by się zrobić niebezpiecznie. Gratuluję wyobraźni, a raczej jej brak.
Ten kierowca to jakiś wariat. Wyprzedza agresywnie, hamuje przed maską, odgraża się stojąc na pasie obok, śledzi po mieście (!) wisząc na zderzaku. Ostrzegam przed nim innych kierowców.