Oj tam. Co by ten trójkąt lub awaryjne zmieniły? Może trójkąta brak, a padła elektryka w pojeździe? Może w związku z powyższym nie mógł otworzyć bagażnika aby dostać się do środka po tenże trójkąt? Rozumiem, że poszedłby po pączki zostawiając auto, ale jest obok niego i pewnie organizuje pomoc. Materiał na siłę. Kolejny nagrywacz szukający sensacji.
Driver po pierwsze w przypadku braku zasilania można awaryjnie otworzyć bagażnik. Po drugie awaria zasilania nie pojawia się nagle, jak wiedział, że coś się dzieje mógł zjechać chociaż trochę na pobocze. Stanąć przed autem na ruchliwej drodze nie oznaczając w żaden sposób awaryjnego postoju to proszenie się o kłopoty. Jak ktoś go nie zauważy, nie zdoła ominąć to po walnięciu w tył chłopak mógłby w najlepszym przypadku skończyć na wózku inwalidzkim.
Nie mozesz rozumiec, ze usterka zasilnia uniemozliwila mu dostanie sie do bagzanika, a on sam w stresie nie pomyslal o awaryjnym dostaniu sie do kufra? Moze nawet nie wie, ze jest taka mozliwosc? Jeszcze raz zapytam, co by ten trojkat zmienil w tej sytuacji? Dlaczego nagrywajacy jak, skoro taki prawy, nie zatrzymal sie i nie pomogl i/lub nie oznaczyl miejsca?
Oczekiwanie kultury od osoby jeżdżące bmw i do tego na tablicach gwe? To tak jakby oczekiwać od psa przy jedzeniu że będzie używać sztućców.