Nie dość, że ten pastuch pracuje jak startujący samolot, to kierowca puszcza dudniące basy i nie daje spać ludziom w nocy, proponuję przyciszyć jak już przyjeżdżasz po panienkę, chyba że imponują jej takie wieśniackie klimaty. Serdecznie nie polecam kierowcy
Maluch w kosmosie