Jadę sobie po ulicy Kilińskiego staje na światłach a ten człowiek na mnie trąbi pojechałem na parking a on za mną wyszedł z samochodu i spytał się czy mam problem więc zaczołem uciekać a on wyciągnął z tylniego siedzenia rower marki ghost i zaczął za mną jechać ledwo co uciekłem nie polecam
Nie sadziłem ze jeszcze ktos tak jeżdzi w 2024. Zatoczka, pasem do skrętu, pasem wyłaczonym z ruchu.. Spadówa z Gdyni!