Jechałem za nim z parkingu przy Designer Outlet w Gdańsku do skrzyżowania obok Biedronki na Szadółkach. Kierowca najpierw wymusił pierwszeństwo nie przestrzegając znaku STOP, jechał niepewnie, zmieniał pasy bez kierunkowskazów i skakał po nich tak, że niemal by skosił mój zderzak. Całą drogę jechał bez świateł. Zdecydowałem się jednak napisać ten komentarz po tym jak zauważyłem, że przednia szyba jest cała zbita, jakby ktoś młotem uderzył. Kierowca samochodem w takim stanie pojechał w stronę obwodnicy. Aż strach na nim jechać.
Jechałem za nim z parkingu przy Designer Outlet w Gdańsku do skrzyżowania obok Biedronki na Szadółkach. Kierowca najpierw wymusił pierwszeństwo nie przestrzegając znaku STOP, jechał niepewnie, zmieniał pasy bez kierunkowskazów i skakał po nich tak, że niemal by skosił mój zderzak. Całą drogę jechał bez świateł. Zdecydowałem się jednak napisać ten komentarz po tym jak zauważyłem, że przednia szyba jest cała zbita, jakby ktoś młotem uderzył. Kierowca samochodem w takim stanie pojechał w stronę obwodnicy. Aż strach na nim jechać.