To jest utrzymywanie bezpiecznej odległości przy prędkości ok 120-130kmph na autostradzie! Ja też mam prawo przy takiej (wcale nie małej) prędkości wyprzedzać tira... A tego gościa nie było, gdy rozpocząłem manewr. Nie moja wina, że pędzi 160-170, pojawia się wobec tego znikąd i nagle wielki pan nie może kontynuować przy tej szaleńczej prędkości.