Widziałem auto o tym numerze rejestracyjnym. Wyglądało jak jak jeż, najeżone było ćwiekami, gdy podszedłem bliżej to nie były ćwieki, ale dildosy, strapony, wibratory oraz podobne akcesoria wydrukowane z drukarki 3D. Wewnątrz były gadżety: dmuchane lalki, małpy z rozdziawionymi ustami, Samochód stał pod przedszkolem im. Jana Pawła II.
Bardzo uprzejma pani, puszcza na skrzyżowaniu i świetnie parkuje 😍