Sorry ale jednak samochód jedzie nie właściwie.
Po pierwsze minął on rowerzystę na milimetry.
Wziął się za wyprzedzanie tylko po to by ledwo się zmieścić przed progiem, stąd to hamowanie...
i tutaj jeszcze jednak specjalna notka dla kierowcy, mogłeś poważnie okaleczyć tego rowerzystę. To tak na przyszłość, jak będziesz kogokolwiek wyprzedzał bez upewnienia się czy masz odpowiednio dużo miejsca i możesz wykonać bezpieczny manewr.
Codziennie jeżdżę tą drogą (Reda Leśna - Rumia Towarowa), jest wąska, z dość intensywnym ruchem samochodów osobowych i ciężarowych. Dlatego po lewej stronie jest ciąg rowerowo-pieszy, oznakowany. Zdecydowana większość rowerzystów korzysta z chodnika, który jest znikomo uczęszczany przez pieszych i ma nawierzchnię tożsamą z drogą dla rowerów. Lepiej więc w tej sytuacji dla rowerzysty, aby jechał chodnikiem. Kierowca zahamował przed progiem zwalniającym, czy złośliwie, czy nie, trudno powiedzieć. Ja - będąc również rowerzystą - wybieram na tej trasie chodnik i korona mi z głowy nie spada, a czuję się bezpieczniejszy.
Opis pod filmem: Pewnie kolejny zwolennik ulic tylko dla samochodów. Wszyscy jadą normalnie, ale zawsze znajdzie się jakiś "ekspert", który prawo jazdy zdał 20 lat temu i nie ma pojęcia, że rower nie musi poruszać się po chodniku z dopuszczeniem ruchu rowerowego, gdy jest on po lewej stronie. A wręcz nie powinien, bo to bardziej niebezpieczne, niż jazda jezdnią. Kierowca jadący za nim krzyczał przez okno, że go dogoni i "nakopie mu do d...", więc jest nadzieja na to, że większość jest normalna. :)
Rowerzysta expert wie najlepiej jak jechac-w końcu on jest panem jezdni i auta muszą się z nim liczyć...jestem kolarz-stroj zawodowca,umysł amatora-tu jest wyscig a auta won z drogi.........
Kierowca forda nie zachował się własciwie jak jakiś baran go broni że przed progiem hamował, to zwróć baranie szanowny uwagę że wyprzedził na podwójnej ciągłej,
To ma być najlepszy kierowca? Aż boję się tego co zrobili inni by wejść na tą listę...