kierowca rajdowy w starym grzmocie ze stajni opel, wyprzedza sznury aut jadace przyzwoite 90 kmh na ciaglej na zakrecie i oczywiscie wciska sie pomiedzy jak tym zlomem nie moze dokonczyc wyprzedzania bo koni brakuje. dokladnie minute pozniej cala kolumna musi zwolnic do 20-40 kmh bo hrabia zjezdza z krajowki na wojewodzka
dób: Kolega pisał coś o wyprzedzaniu na ciągłej a wy odwracacie kota ogonem.