Jadę raz z nim samochodem i widzimy biedronkę kierowca mówi do mnie ,,dawaj wejdziemy". Po wejściu do sklepu bierzemy do koszyka: marchewki, buraki, ziemniaki, żołądkową i chipsy. Podchodzimy do lady kasowej i pyta się mnie ,,Ile ty masz lat" a ja ,,17"
Jadę raz z nim samochodem i widzimy biedronkę kierowca mówi do mnie ,,dawaj wejdziemy". Po wejściu do sklepu bierzemy do koszyka: marchewki, buraki, ziemniaki, żołądkową i chipsy. Podchodzimy do lady kasowej i pyta się mnie ,,Ile ty masz lat" a ja ,,17"