Zajął miejsce dla inwalidów bez podstawnie, po skosie dwa miejsca i pod same drzwi... Szkoda jeszcze, że do sklepu nie wjechał. Rejestracja mówi sama za siebie.
Wiadomo, że ludzie myślący mają na tyle rozsądku, że zrozumieją intencje tego administratora parkingu, jednak zastosowane znaki (jakaś śmieszna tabliczka na elewacji) oraz kolorowa kostka w żaden sposób nie wyznaczają miejsca do parkowania dla os. niepełnosprawnej. Kierujący ten może tam sobie stać.
Zajął miejsce dla inwalidów bez podstawnie, po skosie dwa miejsca i pod same drzwi... Szkoda jeszcze, że do sklepu nie wjechał. Rejestracja mówi sama za siebie.