Kierowca Opla słuchając na całe auto pedro przejechał mi cała rodzinę przy kebabie później odjechał się tylko oglądał czy nikt nie wstał a jak mój tata zaczął wstawać przejechał go na wstecznym
Jechali w czterech słuchając Cypisa wysiedli na pasach i dostałem w pizde od trzech z romperami i jakiegoś szczura co jeszcze jemu najebali po sytuacji zostałem wywieziony jakimś srebrnym gruzem w las i oglądałem jak szczur jest ładowany w Czoko prawdopodobnie to imigrant