Arogant i gbur! Wjechał prawdopodobnie na zielonej strzałce (ja mialem zielone), zmusil do gwaltownego hamowania. Ani mrugniecia kierunkami ani lapy w górę, ze sorry. Po zjezdzie na stacje podszedlem do niego i usluszalem zamiast przepraszam, ze ma potluczone lusterko, że on jechal 60 na godzinę a ja zapier... i żebym nauczył sie jeździć. Za duzo ludzi tam było i kamery...
Arogant i gbur! Wjechał prawdopodobnie na zielonej strzałce (ja mialem zielone), zmusil do gwaltownego hamowania. Ani mrugniecia kierunkami ani lapy w górę, ze sorry. Po zjezdzie na stacje podszedlem do niego i usluszalem zamiast przepraszam, ze ma potluczone lusterko, że on jechal 60 na godzinę a ja zapier... i żebym nauczył sie jeździć. Za duzo ludzi tam było i kamery...