Właśnie byłem świadkiem wyczynów tego kierowcy. Moc tej Yariski zdecydowanie przewyższa umiejętności i iloraz inteligencji kierowcy. Próby wyprzedzania na zakręcie, zajeżdżanie drogi, siedzenie na zderzaku i "rozgrzewanie opon" to tylko część popisów tego kretyna. Oby tylko nikt nigdy nie zginął z jego winy.
Właśnie byłem świadkiem wyczynów tego kierowcy. Moc tej Yariski zdecydowanie przewyższa umiejętności i iloraz inteligencji kierowcy. Próby wyprzedzania na zakręcie, zajeżdżanie drogi, siedzenie na zderzaku i "rozgrzewanie opon" to tylko część popisów tego kretyna. Oby tylko nikt nigdy nie zginął z jego winy.