Człon z Hyundaia, nie trzyma odstępu, siedzi na zderzaku i pogania na S8. Nagrywa swoje wyczyny na kamerkę zamontowaną w lusterku, żeby potem zjechać sobie na ręcznym pod te filmiki na dobranoc. Życiowy przegryw
Podjechał do mnie na parkingu Lidla i powiedział, że z okazji tygodnia francuskiego odda mi się bez lubrykanta. Chwalił się, że swojego Hyundaia kupił sobie za pieniądze z uprawiania płatnej miłości z niemieckimi emerytami. Gdy powiedziałem, że nie jestem zainteresowany jego propozycją „posmagania rozety moim zaganiaczem” odjechał z piskiem opon i ruszył w stronę S8. Wygląda na opóźnionego w rozwoju, ale ogólnie sympatyczny.
Siedzi na zderzaku, mruga światłami i pogania, a po konfrontacji na parkingu okazuje się, że jest odmiennej orientacji i w przeprosiny proponuje zaspokojenie ustami.
Stary siwy dziad siedzi na zderzaku, zajeżdża drogę, spod każdych świateł z piskiem opon rusza chcąc chyba coś komuś udowodnić, przygłup🤣