Kiedy zmieniałem pas, kierowca Forda nagle przyspieszył, potem przez 10 sekund trąbił na mnie. Następnie mnie wyprzedził i zaczął agresywnie zajeżdżać mi drogę. Jeśli masz kretynie problem z kontrolą emocji, może warto rozważyć terapię?
Po co przyspieszasz gdy cię wyprzedzam? Chcesz kogoś zabić na drodze czy o co ci chodzi? Czy ten odstęp sam się zmniejszył bez zwalniania osób przed tobą? Nie chcesz jechać tyle ile wynosi ograniczenie, ale jednocześnie boli cię to, że ktoś cię chce wyprzedzić? Dobrze wszystko w głowie?
Kiedy zmieniałem pas, kierowca Forda nagle przyspieszył, potem przez 10 sekund trąbił na mnie. Następnie mnie wyprzedził i zaczął agresywnie zajeżdżać mi drogę. Jeśli masz kretynie problem z kontrolą emocji, może warto rozważyć terapię?