Klasyka. Myśli, że jeździ bolidem F1, a tak naprawdę tylko przyspiesza od świateł do świateł, żeby pierwszy stać w korku. Zawsze pewny siebie, jakby Golf był symbolem statusu, a nie samochodem, który każdy kuzyn z technikum miał jako pierwszy
żywy dowód na to, że da się mieć auto, którego nikt nie chce ukraść, a i tak zachowywać się, jakby się prowadziło Ferrari. Gaz w podłodze, muzyka na full, zero umiejętności, ale ego większe niż spalanie w trybie sport. Klasyk: Golfik, dresik, brak wyobraźni i wieczne zdziwienie, że ktoś mu trąbi, gdy jedzie na pamięć przez czerwone
takim osobom powinno byc zabierane prawo jazdy, niesamowite chamstwo i bezczelnosc z strony tego kierowcy. Wymusil pierwszenstwo po czym trąbnąłem a on zchamowal mnie do 0 i wystawil reke przez okno pokazując srodkowy palem
Klasyka. Myśli, że jeździ bolidem F1, a tak naprawdę tylko przyspiesza od świateł do świateł, żeby pierwszy stać w korku. Zawsze pewny siebie, jakby Golf był symbolem statusu, a nie samochodem, który każdy kuzyn z technikum miał jako pierwszy
żywy dowód na to, że da się mieć auto, którego nikt nie chce ukraść, a i tak zachowywać się, jakby się prowadziło Ferrari. Gaz w podłodze, muzyka na full, zero umiejętności, ale ego większe niż spalanie w trybie sport. Klasyk: Golfik, dresik, brak wyobraźni i wieczne zdziwienie, że ktoś mu trąbi, gdy jedzie na pamięć przez czerwone