Otóż właściciel nazywa się Mateusz P****a, mieszka w Klinikach. Był franczyzobiorcą firmy zajmującej się dostawą jedzenia w Szczecinie. Byłym pracownikom zalega z wypłatami już kilka miesięcy. Brak odzewu, zablokował numerye, messengera itp. Warunki pracy były tragiczne. Stawka poniżej minimalnej krajowej, praca za darmo po 20-30 min dziennie, stan samochodów taki, że chyba po kradzieży właściciel szrotu gonił gonił go 2 metry, po czym zdał sobie sprawę że się nie opłaca. Z tego co wiem dostarcza teraz Bajgle dla pewnego lokalu w Szczecinie. Bajgle naprawdę dobre, polecam, ale na właściciela tego grata polecam uważać. Nie jedną osobę okradł na tysiące zł i pewnie okradnie kolejne...
Otóż właściciel nazywa się Mateusz P****a, mieszka w Klinikach. Był franczyzobiorcą firmy zajmującej się dostawą jedzenia w Szczecinie. Byłym pracownikom zalega z wypłatami już kilka miesięcy. Brak odzewu, zablokował numerye, messengera itp. Warunki pracy były tragiczne. Stawka poniżej minimalnej krajowej, praca za darmo po 20-30 min dziennie, stan samochodów taki, że chyba po kradzieży właściciel szrotu gonił gonił go 2 metry, po czym zdał sobie sprawę że się nie opłaca. Z tego co wiem dostarcza teraz Bajgle dla pewnego lokalu w Szczecinie. Bajgle naprawdę dobre, polecam, ale na właściciela tego grata polecam uważać. Nie jedną osobę okradł na tysiące zł i pewnie okradnie kolejne...