Ten jego opel zachęcił mnie do stworzenia utworu "cztery osiemnastki", był moim mętorem. Jak pierwszy raz jechałem z nim astrą to dziewoje same wskakiwały przez okna i robiły sobie z astrą zdjęcia. Nie mogliśmy ich odpędzić, Panowie jeśli chcecie znaleźć dziewczynę to kupcie sobie opel astrę!
Widziałam i słyszalam, że jesteś moim wielkim fanem! Cały czas z twojej astry leciała moja piosenka "Big Klamoty", za promowanie mojej muzyki dostajesz plusa!
Proszę uważać Pan w astrze podaje się za taksówkarza, a tak na prawdę jest to fejk taxi! Pan rozwalił mi dziurę swoją wielką petardą, do tej pory nie mogę się po tym pozbierać! Tydzień siedziec nie mogłem!
Proszę uważać na tego Pana. Jak byłem jakoś na początku października na grzybach, znalazłem wtedy takiego ładnego prawdziwka. Niestety nie zdążyłem się nim nacieszyć, ponieważ ten Pan szybko do niego podbiegł i mi go ukradł. Starałem się go dogonić, lecz nie miałem szans, bo zrobił szybką nawrotkę i uderzył mnie w jądra (oba), od tamtej pory noszę ochraniacze na jądra (oba) i tylko widziałem jak odjeżdża opel astrą, smiejąc mi się w twarz.
Pewnego razu zabierał mnie ten Pan przez blablacara, zaskoczył mnie mnie zjeżdżając do lasu a jeszcze bardziej zaskoczył mnie co zrobił z łyżką do opon , kluczem francuskim i słoikiem , bawiliśmy się całe 2 godziny, polecem gorąco tego kierowcę:-*
Dwa dni temu ten Pan zabrał mi moją torbę z Pyszne.pl oraz rozwalił rower, krzycząć "Czarny SILP! Czany SILP!". Sprawca koloru błota uciekł swoją opel astrą! Proszę oddać mi torbę, bo nie mogę pracować!
Kiedyś wracają z wakacji opel astrą, rozładował mi się akumulator na autostradzie. Na moje szczęście z pomocą podjechał nowym mercedesem ten Pan. Powiedział, że może mi dać na zawsze swojego nowego mercedesa, za astrę. Zgadnijcie kto teraz jeździ mercedesem 😎
Tydzień temu jak wracałem z synem z palcu zabaw, podjechał do nas Pan o ciemnej karnacji i zapytał mnie czy wiem czy działa czarny SILP. Odpowiedziałem grzecznie, że nie wiem co to jest. Pan wysiadł zaczął mnie wyzywać i zabrał mojemu synkowi słomiany kapelusz, ostatnio go widziałem to dalej trzyma kapelusz mojego syna w bagażniku!
Nie polecam kierwocy! Wczoraj wychodząc z mojego nowego mercedesa, którego sobie kupiłem niedawno, prawie mnie potrącił, wstrząsnął mym gęstym wąsem i odjechał. Po kolorze skóry kierowcy, sądzę że auto zostalo skradzione!!!
Ten jego opel zachęcił mnie do stworzenia utworu "cztery osiemnastki", był moim mętorem. Jak pierwszy raz jechałem z nim astrą to dziewoje same wskakiwały przez okna i robiły sobie z astrą zdjęcia. Nie mogliśmy ich odpędzić, Panowie jeśli chcecie znaleźć dziewczynę to kupcie sobie opel astrę!