Byłem świadkiem jak dziewczyna (blondynka 😅) Wyjeżdżając tyłem z miejsca parkingowego zapomniała skręcić kierownicą i niestety za nią stał samochód, w który uderzyła. Po pierwszym uderzeniu dopiero ruszyła głową że w zasadzie może skręcać i zaczęła manewrować, ale przy tym uderzyła kolejne dwa razy. Bardzo nieładnie z twojej strony że nic z tym nie zrobiłaś i odjechałaś, ale jak to na blondynkę przystało.
Byłem świadkiem jak dziewczyna (blondynka 😅) Wyjeżdżając tyłem z miejsca parkingowego zapomniała skręcić kierownicą i niestety za nią stał samochód, w który uderzyła. Po pierwszym uderzeniu dopiero ruszyła głową że w zasadzie może skręcać i zaczęła manewrować, ale przy tym uderzyła kolejne dwa razy. Bardzo nieładnie z twojej strony że nic z tym nie zrobiłaś i odjechałaś, ale jak to na blondynkę przystało.