Tylko tłuku co z tego, ze przekopiesz, obsiejesz, podlejszej - jak dzień później burak to rozjedzie i robota od nowa. A nieroba, to w rodzinie szukaj, cymbale bez szkoły.
ogólnie to młody chłopak raz parkuje na miejscu dla niepełnosprawnych (bez uprawnień) a raz niszczy trawnik, taki młody osiedlowy szkodnik a zdrowe nogi oczywiście ma żeby podejść 20 metrów...
Może powinien doświadczyć świątecznego cudu, jakim jest samoczynne zejście powietrza z opon?