Widać, że Pan kierowca i jego partnerka chcieli zaoszczędzić na wydatkach, nie szczędząc miejscowego trawnika - podjechali "prawie" pod śmietnik w Lubiczu wyładowali zawartość sporego bagażnika forda galaxy + przyczepy odpadami wielkogabarytowymi. Mam nadzieję, że remont chociaż się udał.
Widać, że Pan kierowca i jego partnerka chcieli zaoszczędzić na wydatkach, nie szczędząc miejscowego trawnika - podjechali "prawie" pod śmietnik w Lubiczu wyładowali zawartość sporego bagażnika forda galaxy + przyczepy odpadami wielkogabarytowymi. Mam nadzieję, że remont chociaż się udał.
ps. jak coś, to do gruzu zamawia się big baga.