Policyjne BMW z dość niecierpliwym kierowcą. Prowokuje innych kierowców, podjeżdża pod zderzaki a kiedy jedzie za Tobą i wszystko jest w ramach przepisów to agresywnie wyprzedza i przekracza prędkość. Widać jest przyzwolenie aby to policja mogła łamać przepisy i prowokować do mandatów. Nie ma to nic wspólnego z poprawą bezpieczeństwa.
Dobrze ze pan kierowca chętnie za usługą seksualna odpuszcza mandaty