Przechodziłem obok tego auta na parkingu podziemnym w bramie Mazur w Ełku i staranie była wyczuwalna woń alkoholu i marihuany.Dziwne odgłosy pochodziły ze środka tego pojazdu serdecznie nie podstawiam.
Frajerze drogowy, fajnie tak zgrywać kozaka a potem spierdalac przez 50 km? Zobaczymy się na mieście napewno i licz się z konsekwencjami, i drugim razem jak wychodzę solo do ciebie to nie dzwoń po kolegów :))
Przechodziłem obok tego auta na parkingu podziemnym w bramie Mazur w Ełku i staranie była wyczuwalna woń alkoholu i marihuany.Dziwne odgłosy pochodziły ze środka tego pojazdu serdecznie nie podstawiam.