Dlaczego polacy są tacy chamscy i utrudniają sobie tak proste manewry. Prosta sytuacja na filmie - widzę, że ktoś się chce włączyć do ruchu to zjeżdżam na lewy pas, wyprzedzam widoczne auto, wracam na prawy pas. Kilka sekund poświęconych, wszyscy zadowolenia, jeden drugiemu wdzięczny i wszystko zrobione płynnie. No ale nie! To jest polska - tu muszą być takie elementy na drodze jak: trąbienie, hamowanie, zajeżdżanie, utrudnianie wjazdu, chamstwo, nagrywanie i cała inna patologia. Zawsze jak wracam z zachodnich Niemiec i Holandii to robi mi się przykro i smutno bo jako kierowcy jesteśmy daleko w du**e a co drugiemu wydaje się, że osiągnęliśmy pierwsze miejsce w jakości prowadzenia pojazdów. Jakież to smutne.
Dlaczego polacy są tacy chamscy i utrudniają sobie tak proste manewry. Prosta sytuacja na filmie - widzę, że ktoś się chce włączyć do ruchu to zjeżdżam na lewy pas, wyprzedzam widoczne auto, wracam na prawy pas. Kilka sekund poświęconych, wszyscy zadowolenia, jeden drugiemu wdzięczny i wszystko zrobione płynnie. No ale nie! To jest polska - tu muszą być takie elementy na drodze jak: trąbienie, hamowanie, zajeżdżanie, utrudnianie wjazdu, chamstwo, nagrywanie i cała inna patologia. Zawsze jak wracam z zachodnich Niemiec i Holandii to robi mi się przykro i smutno bo jako kierowcy jesteśmy daleko w du**e a co drugiemu wydaje się, że osiągnęliśmy pierwsze miejsce w jakości prowadzenia pojazdów. Jakież to smutne.