Potrącił mi babke na pasach gdy wjeżdżał bokiem w zakręt po czym krzyknął z samochodu „best feeling pozdro z fanem” wtedy cofnął samochód i zaczął palić gume przy mojej leżącej na zimnym asfalcie babce i odjechał z piskiem. Pozdrawiam serdecznie Marcin Czacha
Potrącił mi babke na pasach gdy wjeżdżał bokiem w zakręt po czym krzyknął z samochodu „best feeling pozdro z fanem” wtedy cofnął samochód i zaczął palić gume przy mojej leżącej na zimnym asfalcie babce i odjechał z piskiem. Pozdrawiam serdecznie Marcin Czacha