Nie polecam, najpierw cofnął i oparł się o moją ramkę od rejstracji którą przetarł kurz ze zderzaka swojej megane, po czym zadzwonil po policję że moje auto (na biegu i recznym) stoczylo sie i zarysowało mu auto. Rząd pokrycia kosztów, nawet rysy nie ma. Wstawiłem sie na komendzie, po powrocie zauważyłem że cofnął tak aby nik nie zaparkował za nim i stoi jak parówa na dwóch miejscach. Kij co w oko zjebie...
Kierowca to kompletny idiota. Jadę sobie spokojnie prawym pasem, a ten debil z skrajnego lewego lewego pasa przeskakuje aż trzy pasy wpychając się pomiędzy mnie a inny samochód. O żadnym bezpiecznym odstępie na drodze szybkiego ruchu oczywiście mowy nie ma. Kolejny kretyn z serii "to mój zjazd". Jak zjeżdżasz to zajmij prawy pas wcześniej, a nie odwalasz taki szajs bo skończysz jak gość z tego filmu (nomen omen to ta sama trasa):
Nie polecam, najpierw cofnął i oparł się o moją ramkę od rejstracji którą przetarł kurz ze zderzaka swojej megane, po czym zadzwonil po policję że moje auto (na biegu i recznym) stoczylo sie i zarysowało mu auto. Rząd pokrycia kosztów, nawet rysy nie ma. Wstawiłem sie na komendzie, po powrocie zauważyłem że cofnął tak aby nik nie zaparkował za nim i stoi jak parówa na dwóch miejscach. Kij co w oko zjebie...