Mistrz ruszania. Skret w geodetow na zielonym swietle zajmuje tyle, ze moglyby chyba stada autobusow przejechac. Ale refleks szachisty zobowiazuje i rejestracja WPI. Za to na prostej gaz do dechy i jazda na czerowonym. Tragedia
Jeszcze gdy chodziłem do podstawówki, to był tam taki Paweł, i ja jechałem na rowerze, i go spotkałem, i potem jeszcze pojechałem do biedronki na lody, i po drodze do domu wtedy jeszcze, już do domu pojechałem
11:27
debil w swoim passerati wyprzedza na ciągłej, przez przejście dla pieszych, a czasu i tak nie zaoszczędził. dzban