Bardzo niemiła i pretensjonalna kobieta. Poproszona o przesunięcie auta o dosłownie parę cm, ponieważ nie mieszczę się przez nią na miejscu parkingowym (prostopadłym) (bo zajęła 2 miejsca Mazda 2) (szacun), zaczęła się ze mną kłócić, że nic nie będzie przestawiać, chociaż byłem bardzo miły i spytała jak wyjedzie. No może skoro zajęła pani tyle miejsca to do tyłu i do przodu? Nie pozdrawiam.
Godzina 6, mnóstwo wolnych miejsc a ty i tak musiałeś zablokować możliwość swobodnego przejazdu w obu kierunkach dla własnej wygody. Gratuluję rozumu.