Pojazd ten (oczywiście przypadkowo marki BMW) powinien mieć zatrzymany dowód rejestracyjny i stać na parkingu depozytowym. Już kilka razy go spotykałem na Pomorzu i zawsze brzmiał, jakby w ogóle nie miał układu wydechowego. Warczy, ryczy, hałasuje, a przy tym jedzie jak stare Polo z silnikiem SDI.
Naucz się parkować