Polecam uważać na panią jeżdżącą samochodem widocznym na zdjęciu. Mimo dużej ilości miejsca, parkuje tak, że uderza w inne auta – u mnie zostawiła wgniecioną blachę. Jej własny samochód wygląda jak po demolu, więc chyba nie pierwszy raz. Oczywiście żadnej kartki, żadnego kontaktu, a na moją wiadomość – cisza. Kulturalna jazda to chyba obce pojęcie. Nie pozdrawiam.
Kutasina wjechał do lasu. Bez mózgu.