Osobnik z nadwyżką testosteronu i raczej nie do końca normalny.. W szale gania innych, zajeżdżając drogę i doprowadzając do kolizji, a następnie do awantury z wybijaniem szyb w innym aucie i mordobiciem włącznie.. Szpital w Tworkach miałby trochę do roboty z tym osobnikiem ;-)
Kiedyś to przejedziesz ludziom po stopach.
Takie trudne, że jak wjeżdżasz na czerwonym, to piesi mają zaraz zielone i trzeba im ustąpić?
Jak w ogóle będąc kierowcą, można dopuszczać do takiej sytuacji?
Osobnik z nadwyżką testosteronu i raczej nie do końca normalny.. W szale gania innych, zajeżdżając drogę i doprowadzając do kolizji, a następnie do awantury z wybijaniem szyb w innym aucie i mordobiciem włącznie.. Szpital w Tworkach miałby trochę do roboty z tym osobnikiem ;-)