Pani nie zna przepisów ruchu drogowego, pcha się, podjeżdża przeklina i mówi że mam obowiązek ją puścić bo jest na pasie włączającym do ruchu, jeśli ktoś kogoś wpuszcza z takiego pasa to na zasadzie uprzejmości, nie ma takiego obowiązku a jazda na suwak polega na wpuszczaniu pojazdów z zanikających pasów podczas jazdy w korku. Jeśli Pani to przeczyta to proszę się do edukować zanim zacznie Pani przed twarzą córki pokazywać “fucki”.
Paniusia z toną tapety na facjacie wymusza pierwszeństwo, ani nie przyspieszając, ani nie dziękując... Królowa życia normalnie...