Kierowca wyjechał z swojego zadupia i najwyraźniej myślał, że autostrada to tor wyścigowy. Celowo blokował zmianę pasa i stwarzał realne zagrożenie.
Jeżdżenie „na zderzaku” to nie przejaw odwagi, tylko skrajna głupota.
Jeśli miałeś coś do udowodnienia to akurat udowodniłeś, że nie powinieneś mieć prawa jazdy bo jak widać można być "groznym" i głupim jednocześnie
Pozdrowienia dla kierowcy ciężarówki, który najpierw wymusił na mnie pierwszeństwo — mimo że nic za mną nie jechało, więc mógł spokojnie poczekać te kilka sekund — a później przez kolejne 20 minut blokował mnie na drodze, podczas gdy musiałem unikać lodowych brył spadających z jego naczepy.
Przypominam, że usunięcie lodu z pojazdu należy do obowiązków kierowcy.
Kiedy jechalem moim pięknym matizem to zobaczyłem to audi w moim tylnym lusterku
Po czym mnie wyprzedził i zwalił z drogi jak już traciłem przytomność w rowie to widziałem jak wyciąga szlifierka kątowa i zmierza do mojego Katalizatora
Kierowca wyjechał z swojego zadupia i najwyraźniej myślał, że autostrada to tor wyścigowy. Celowo blokował zmianę pasa i stwarzał realne zagrożenie.
Jeżdżenie „na zderzaku” to nie przejaw odwagi, tylko skrajna głupota.
Jeśli miałeś coś do udowodnienia to akurat udowodniłeś, że nie powinieneś mieć prawa jazdy bo jak widać można być "groznym" i głupim jednocześnie