Burak najwyższej klasy. Gówniarz za kierownicą wyprzedza z lewej strony ruszający (!!!) z przystanku tramwaj. Gdyby tramwaj ruszył o kilka sekund wcześniej lub bardziej dynamicznie, baran leżałby teraz w szpitalu o ile nie w kostnicy. Z przeciwka nadjeżdżał drugi tramwaj jadący w przeciwną stronę i łoś zostałby zakleszczony między nimi dwoma. Poznań ul Winogrady przy Żniwnej, 29 kwietnia, krótko przed południem. Oczywiście nie pomyślał też, że ktoś może przechodzić przez przejście przed tramwajem który wyprzedzał. Zero wyobraźni i jakiejkolwiek refleksji. Powinni gnojkowi odebrać prawo jazdy zanim dojdzie do jakiegoś nieszczęścia.
Odklejona od rzeczywistości blondynka