Wiem, że to samochód zastępczy, ale ktoś kto nim użytkował w dniu 16.05.2025 po prostu zapomniał mózgu zabrać ze sobą. Cały chodnik zastawiony i nawet nie raczył przeparkować gdy już jest miejsce na to.
Autem jeździ dwóch kolegów którzy nie odstępują się nie na krok. Mówią że nawzajem się "kryją" wyjeżdżając z interwencji uszkodzili mienie akademika burżuj wpierdalajac się w murek na pod akademikiem. Do tej pory za to nie odpowiedzieli
Mistrz parkowania