Dziad złotówą próbował mnie zepchnąć z drogi podczas, gdy jechałem na hulajnodze wydzieloną ścieżką rowerową. Wykrzykiwał epitety przez otwartą szybę niczym niesprowokowany i darł mordę, że “tym nie wolno jeździć”. Ludzie dookoła otwierali okna uspokajać gościa. Kiedy jechałem dalej ścieżką rowerową ale wzdłuż chodnika ten dzban jechał ulicą z moją prędkością blokując ruch i dalej coś wykrzykując. Inne auta trąbiły, bo koleś utrudniał ruch. Ewidentny kompleks, zachowania typowej złotówy. Oprócz tego niestabilny psychicznie i niebezpieczny dla społeczeństwa
O co Ci pajacu chodziło?
Tego palca sobie w dupę wsadź xD
Nawet jaj nie miałeś aby zatrzymać się i wytłumaczyć o chuj Ci chodzi.
P.S: palca w dupę sobie wsadź bo widać że lubisz ^^
Dziad złotówą próbował mnie zepchnąć z drogi podczas, gdy jechałem na hulajnodze wydzieloną ścieżką rowerową. Wykrzykiwał epitety przez otwartą szybę niczym niesprowokowany i darł mordę, że “tym nie wolno jeździć”. Ludzie dookoła otwierali okna uspokajać gościa. Kiedy jechałem dalej ścieżką rowerową ale wzdłuż chodnika ten dzban jechał ulicą z moją prędkością blokując ruch i dalej coś wykrzykując. Inne auta trąbiły, bo koleś utrudniał ruch. Ewidentny kompleks, zachowania typowej złotówy. Oprócz tego niestabilny psychicznie i niebezpieczny dla społeczeństwa