Pani za kołkiem białego hyundaia zdecydowanie wygrała prawo jazdy w chipsach. Nie mówię tego w formie żartu ponieważ umiejętności Pani kierującej zdecydowanie świadczą o braku jakichkowiek umiejętności prowadzenia samochodu oraz braku znajomosci przepisów. Pani na zielonym świetle w zielonce tak długo ruszała, że na zielonym świetle zamiast 12 aut przejechały 3. Mało tego w sytuacji gdy wyraźny jest znak ograniczenia prędkości do 30 na godzine to przez charakterystyczne „hopki” jechała z predkoscia przynajmniej 80 na godzinę, nie była to jednorazowa akcja bo tych spowalniaczy było 10… ten mały Hyundai z niskim zawieszeniem przy każdym spowalniaczu uderzał tylnym zderzakiem o nierówny grunt. Podsumuwując: szkoda samochodu oraz ludzi bo Kierowca przyczynia się do spowolnienia pozostałych uczestników ruchu oraz zaburzenia infrastruktury, już nie wspominając o zagrożeniu wynikającym z nadmiernej prędkości nie dostosowywując się do przepisów panujących na drodze przy szkole gdzie w tych godzinach przechodzą dzieci.
Pozdrawiam.
Notorycznie parkuje w miejscu gdzie nie można na ruchliwej drodze, dodatkowo ograniczając widoczność wyjeżdżającym z posesji. Rano tworzy korek. Auta muszą się przepuszczać.
Następnym razem przejdę po masce i dachu.