Krasnal ogrodowy ubierający się w sklepie dziecięcym, jeździ swoją padliną i szpanuję tym swoim dieslem 2.0 jak by miał nie wiadomo ile koni. Myśli że ma BMW to wygrał życie tak tam pod kopułą nie styka, na dodatek jeździ jak wieśniak nie obrażając ludzi ze wsi bo każdy ma więcej rozumu od tego kierowcy kręcącym talerzem z mikrofali
Wieśniaku z Łomży, jak jedziesz do Białegostoku to nie gazuj tak swoim rozwalonym BMW po mieście, bo jak Ty zginiesz to będzie jednego debila mniej, ale szkoda innych!!!