Facet który prowadził biały samochód dostawczy, który widząc psa przechodzącego przez ulicę (między sklepikami, a Freshem na ul. 26 kwietnia) przyspieszył żeby go potrącić (co niestety mu się udało), a następnie uciekł nawet nie sprawdzając czy psu się nic nie stało.
Wiedz, że karma wraca.
Dlaczego nie zgłosiłeś tego Policji?Jakby potrącił pieszego to też być napisał ze karma wraca?