Widziałem ostatnio tego pirata drogowego, a szczerze mówiąc, widziałem to za dużo powiedziane, stał się zauważalny dopiero po podejściu do auta i po zajrzeniu do środka, wytężając wzrok, kierowca ten często łamie przepisy jadąc 160 km/h trzymając telefon w ręce, w tej jakże bezpiecznej poloweczce.
Dzisiaj rano pojechał na rondzie w prawo. Nie widząc kierowcy za kierownicą myślałem, że auto jedzie samo. Po zablokowaniu auta i próbie wyjaśnienia otrzymałem groźby pogryzienia. Uważajcie na tego kierowcę!
Jeździ niesamowicie niebezpiecznie. Wyprzedził mnie na trzeciego. Nie widziałem jego złowieszczego uśmiechu, ponieważ ledwo wystawał zza kierownicy. Kierowca nie sięga do pedałów i chyba położył cegłę na pedale gazu.
Wszedl driftem 160 km/h bokiem jadac na pasach, bo robil zdjecie na autostradzie na wiejskiej drodze, nie zyje. Nie polecam tego samochodu. Sending negative vibes
Widziałem ostatnio tego pirata drogowego, a szczerze mówiąc, widziałem to za dużo powiedziane, stał się zauważalny dopiero po podejściu do auta i po zajrzeniu do środka, wytężając wzrok, kierowca ten często łamie przepisy jadąc 160 km/h trzymając telefon w ręce, w tej jakże bezpiecznej poloweczce.