Pazerny na pieniądze burak, zero jakiejkolwiek logiki w tym jak się zachowuje. Zwykły taksiarz, któremu uber za skórę zalazł i zyski spadły, stara się dorobić kosztem innych. Dodatkowo nie mogło zabraknąć w arsenale słownym wyzwisk jaki to on warszawiak wielki, i że tylko on ma prawo tam mieszkać. Cham i prostak.
Pazerny na pieniądze burak, zero jakiejkolwiek logiki w tym jak się zachowuje. Zwykły taksiarz, któremu uber za skórę zalazł i zyski spadły, stara się dorobić kosztem innych. Dodatkowo nie mogło zabraknąć w arsenale słownym wyzwisk jaki to on warszawiak wielki, i że tylko on ma prawo tam mieszkać. Cham i prostak.