Małpa człekokształtna ścina zakręty niczym w Tokio drifcie i przekracza co najmniej dwukrotnie dozwolona prędkość w terenie zabudowanym tylko po to, żeby później stać na światłach i z niecierpliwością podjeżdżać na centymetry pod zderzak bo mu się spieszy.
Małpa człekokształtna ścina zakręty niczym w Tokio drifcie i przekracza co najmniej dwukrotnie dozwolona prędkość w terenie zabudowanym tylko po to, żeby później stać na światłach i z niecierpliwością podjeżdżać na centymetry pod zderzak bo mu się spieszy.