Dziadu w BMW, jak uszkodzisz komuś auto na parkingu swoim hakiem, i ktoś Ci zwraca uwagę to nie uciekaj z miejsca zdarzenia. Sprawa zgłoszona. A przy okazji jak Cię dorwę, to Ci synku nogi z dupy powyrywam, razem z lusterkami z tego Twojego srebrnego złoma. Jakby ktoś dziada widział, to lać w mordę i patrzeć czy równo puchnie
Dziadu w BMW, jak uszkodzisz komuś auto na parkingu swoim hakiem, i ktoś Ci zwraca uwagę to nie uciekaj z miejsca zdarzenia. Sprawa zgłoszona. A przy okazji jak Cię dorwę, to Ci synku nogi z dupy powyrywam, razem z lusterkami z tego Twojego srebrnego złoma. Jakby ktoś dziada widział, to lać w mordę i patrzeć czy równo puchnie