Bezimienny, nie pitol głupot z tym wygraniem sprawy przez pieszego....w Polsce nie ma takiego prawa, która bezkarnie pozwalałaby na niszczenie cudzego mienia.
Nawet jak straż pożarna uszkodzi komuś źle zaparkowane auto to musi zwrócić koszty naprawy z własnego ubezpieczenia.
Jak kupisz nowe auto, którym jeżdżą faceci (a nie tatuś da, a nie sprowadzony szrot z Niemiec po przygodach), to będziesz mógł w końcu siąść do stołu z facetami, bo to jest babskie pierdzikółko, a nie prawdziwe auto. Więc dalej siedź i pij babskie Karmi, parkując jak baba.
Skoro tak parkuje na przejściu, to piesi powinni chodzić po tym aucie.