typowy niedorozwój umysłowo-narządowy, stąd zdrady żony, popychadło w pracy, więc w taki sposób odgrywa się na niewinnych ludziach za swoje niepowodzenia służbowo-życiowo-łóżkowe
Traf tak na mnie, to cię moją fronterą skasuję. Taka ładna mazda, szkoda będzie. Oczywiście jeszcze przeciągam cię za uszczerbek na zdrowiu i dostaniesz zawiasy :)
Tyle się o tym pisze w internecie i wciąż takie sytuacje się powtarzają. Dojeżdżamy do końca pasa, który się kończy a tak jeździmy na suwak. Takie zajeżdżanie i blokowanie pasa jest niezgodne z prawem.
Bardzo dobrze zrobil, cwaniakow trzeba trzymac krotko, myslal ze sobie na chama wbije zamiast czekac jak inni.
Krytykuja go tylko gimbusy co nigdy w zyciu nie wsiada do samochodu, chyba ze do fiata 126p
ttt, wyobraź sobię że typ z Mazdy blokuje lewy pas do końca, za nim tworzy się rząd samochodów równy temu na prawym pasie. Dojeżdżając do zwężenia, ze sznurkiem aut za sobą, zdaje sobię w końcy sprawę, że do płynnego przejazdu przez zwężenie, konieczna jest jazda na suwak. A nie można było tak od razu? Szach-Mat!
Na fiata 126p to ty chyba całe życie czekałeś patałachu, a teraz ból dupy, że wszyscy wyprzedzają to i byś poblokował chętnie? Januszu wąsaty cebulaku ;)
Pan ma chyba piasek zamiast zwojów nerwowych, blokuje z sobie znanych powodów, albo leczy kompleksy.