Nie nazywam tego kierowcy piratem drogowym.
Nie nazywam tego kierowcy w żaden zły sposób.
Nie zachował jedynie czujności, nie włączył kierunkowskazu i nie kontrolował lusterek.
"Coś" słyszałem gdy był bardzo blisko tego drugiego pojazdu ale nie wiem czy był to minimalny kontakt czy BMW nie było zbyt zadbane i przy silnym szarpnięciu w prawo coś "zachrupało" w jego zawieszeniu.
Zamieszczam to tylko jako przestrogę przed nie używaniem lusterek i na wypadek gdyby jednak Toyota GD4344T miała jakiś ślad - niech wie kto jej to zrobił.
Nie nazywam tego kierowcy piratem drogowym.
Nie nazywam tego kierowcy w żaden zły sposób.
Nie zachował jedynie czujności, nie włączył kierunkowskazu i nie kontrolował lusterek.
"Coś" słyszałem gdy był bardzo blisko tego drugiego pojazdu ale nie wiem czy był to minimalny kontakt czy BMW nie było zbyt zadbane i przy silnym szarpnięciu w prawo coś "zachrupało" w jego zawieszeniu.
Zamieszczam to tylko jako przestrogę przed nie używaniem lusterek i na wypadek gdyby jednak Toyota GD4344T miała jakiś ślad - niech wie kto jej to zrobił.