"Mały wielki problem właściciela" Próbuje namówić posiadacza do sprzedaży, ale ma zbyt duży sentyment do pojazdu. Przez granatową ibizę jest zmuszony brać pożyczki i zapożyczać się od ludzi na pieniądze, których sam nie posiada :(
Kierująca autem na terenie osiedla, na drodze wewnętrznej prawie mnie rozjechała. Szłam ze starym psem, który chodzi bardzo wolno i ledwo zdążyłam go odciągnąć na bok....Jeszcze coś pyskowała do mnie.
"Mały wielki problem właściciela" Próbuje namówić posiadacza do sprzedaży, ale ma zbyt duży sentyment do pojazdu. Przez granatową ibizę jest zmuszony brać pożyczki i zapożyczać się od ludzi na pieniądze, których sam nie posiada :(