@Dave
A kto ci dał prawo do decydowania, kto może się wypowiadać, a kto nie? Dokładnie tak samo wtrąciłeś się w innym wątku - jakoś nie miałeś wyrzutów sumienia, a wchodzisz innym na sumienie. Oj, hipokryto!
Nikt do ciebie nie sapie, tylko grzecznie zwraca ci uwagę, w przeciwieństwie do twojego sposobu wyrażania się. Tak cię to boli?
"to IDŹ BYĆ GŁUPKIEM GDZIE INDZIEJ!"
Popisałeś się tekstem ze szkoły, tylko po co się kompromitujesz? Nie wstyd ci? A no tak, bez sensu pytanie.
Moja wypowiedź była grzeczna, twoja jest arogancka i bezczelna. Bo wytknąłem ci, że nie myślisz? Nie popłacz się.
@ Driver - no i po co się nam tu wtrącasz i prowokujesz? No? Toczy się tu między nami normalna wymiana opinii a ty jak wszędzie, wjazd z buciorami i sapiesz swymi głupimi wywodami. Wywoływał cię tu kto do tablicy? Jak nie umiesz czytać ze zrozumieniem to IDŹ BYĆ GŁUPKIEM GDZIE INDZIEJ! A teraz mam głęboko gdzieś twoje "mundre" wywody i odpowiedzi, żegnalski jestem co do twego bytu, reszta bez zmian.
@Nyarlathotep
To właśnie napisał, że czytał. Bo na przejściu nie stoi, a na chodniku. Taka jest prawda.
@Dave
Człowiek ci napisał jedynie, że to nie łamie wg niego żadnego przepisu, a ty mu odpowiadasz, że trzeba po prostu szanować innych. A gdzie on pisał, że nie trzeba?
Takie parkowanie jest złamaniem przepisów. Przede wszystkim parkować pod prąd można jedynie na ulicach o niewielkim ruchu oraz w taki sposób by nie tamować ruchu. Ulica z torowiskiem pośrodku na pewno nie jest ulicą o niewielkim ruchu, a parkując na środku wejścia na przejście dla pieszych tamuje ruch. Pieszych. Tak, piesi również należą do ruchu drogowego
@ Dave Nie twierdzę że zaparkował dobrze, wręcz przeciwnie, ale przepisu - jako takiego - nie złamał. I tylko to unaoczniam...
Chodzi mi bardziej o jakość polskich przepisów, które niestety są pisane na kolanie i mają masę błędów i nielogiczności.
A kierowca równie dobrze mógł parkować jak jezdnia była zawalona śniegiem, pasów nie było widać, więc nie wiedział że komuś przeszkadza. Niby są znaki, ale jeżeli parkuje "pod prąd", mógł ich nie widzieć (zwłaszcza podczas opadów)...
@ mp0011 - widzisz... czasem potrzebne jest także zwykłe poszanowanie niepisanych norm współżycia społecznego. Serio trzeba paragrafu, bez niego nie da rady wpaść na to, że tam akurat będzie przeszkadzał pieszym?
Psa z kulawą nogą tam nie ma