Kolego, wiem, że parkuje tylko robi to w sposób bardzo nieumiejętny i bez patrzenia na innych. Miejsca jest tam na dwa auta (na trzy małe), wystarczyło podjechać przodem blisko pod tego kombiaka, a później cofając wyrównać auto, i nie ma potrzeby wyjeżdżania z zatoczki i blokowania przejazdu.....
Nie wyjazd z zatoczki tylko w parkowaniu równoległym przodem musisz odbić przodem w lewo by cofając wsunąć tylne koła pod krawężnik i dopiero wyrównać przód.
Widać jesteś niedoświadczonym kierowcom skoro tego nie wiesz...
Albo nie umiesz parkować równolegle?
Kierowca na wakacjach o mało co nie doprowadził do stłuczki w Darłowie.... wjazd i od razu wyjazd z zatoczki to rzadki manewr......:)